Witam serdecznie!
Na początek: buszowałam po tej kategorii trochę, ale nie znalazłam tematu, w którym byłaby odpowiedź na moje pytanie. Tak, czytałam wątki, nie tylko sam temat ze słowami "tutaj też nie będzie".
To tak "na zaś", bo niektórzy są czepliwi. :3
Teraz czas na problem.
Lat temu 5 prowadziłam rozmowy z pewnym panem, za pośrednictwem gadu gadu. Napisał do mnie pierwszy i nie dał się zbyć. O czym pisaliśmy pozostanie moją słodką tajemnicą, natomiast ja chciałabym się zapytać, czy możliwe jest odzyskanie tych rozmów?
Prowadzone były na stareńkim komputerze, który po formacie dalej strasznie mulił, zatem się go pozbyłam. Od 3 lat używam laptopa. Na żadnym z tych urządzeń nie robiłam kopii archiwum do pliku (bo po co?), czego teraz żałuję.
Będąc gówniarą wtedy, a teraz zmądrzawszy, chciałam się przejść z rozmowami na policję, toteż sprawdziłam archiwum on-line... I ręce załamałam - rozmowy sprzed maksymalnie dwóch lat.
Wyjaśnienie sytuacji sporządzone, pytanie zawarte, chyba wszystko co potrzebne napisałam i teraz mogę spokojnie czekać na odpowiedź?
Pozdrawiam społeczność. :')
Na początek: buszowałam po tej kategorii trochę, ale nie znalazłam tematu, w którym byłaby odpowiedź na moje pytanie. Tak, czytałam wątki, nie tylko sam temat ze słowami "tutaj też nie będzie".
To tak "na zaś", bo niektórzy są czepliwi. :3
Teraz czas na problem.
Lat temu 5 prowadziłam rozmowy z pewnym panem, za pośrednictwem gadu gadu. Napisał do mnie pierwszy i nie dał się zbyć. O czym pisaliśmy pozostanie moją słodką tajemnicą, natomiast ja chciałabym się zapytać, czy możliwe jest odzyskanie tych rozmów?
Prowadzone były na stareńkim komputerze, który po formacie dalej strasznie mulił, zatem się go pozbyłam. Od 3 lat używam laptopa. Na żadnym z tych urządzeń nie robiłam kopii archiwum do pliku (bo po co?), czego teraz żałuję.
Będąc gówniarą wtedy, a teraz zmądrzawszy, chciałam się przejść z rozmowami na policję, toteż sprawdziłam archiwum on-line... I ręce załamałam - rozmowy sprzed maksymalnie dwóch lat.
Wyjaśnienie sytuacji sporządzone, pytanie zawarte, chyba wszystko co potrzebne napisałam i teraz mogę spokojnie czekać na odpowiedź?
Pozdrawiam społeczność. :')
Komentarz