Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Nie działająca migracja archiwum

Zwiń
To jest podklejony temat.
X
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

    #16
    @GGAdmin - Tak, importowałem z wcześniejszej wersji (mniej więcej tak wyglądały migracje 7>8>10). Hmm, jeśli z tego co widzę w GG10 jest import z 7 wersji to możliwe jest że skopiowałem Archive.db z wersji 8 w której tam dokonywałem importu archiwum z wcześniejszej wersji.

    Przed każdą próbą instalacji GG11 miałem odinstalowaną wersję GG11 wraz z danymi oraz usuwałem całą zawartość archiwum online w gg.pl (wcześniej zamykałem GG10 i robiłem kopie archiwum). Każdą instalację można powiedzieć, że przeprowadzałem na czysto więc można to wykluczyć.

    Komentarz


      #17
      Ponownie mam prośbę o sprawdzenie Twojego przypadku na najnowszej wersji GG, która pojawiła się wczoraj.

      Komentarz


        #18
        Przepraszam za zwłokę, zapomniałem napisać jak przetestowałem nową wersję. Niestety problem jest dalej taki jak wcześniej opisywałem. Wszytko szybko się robi i brak archiwum przy pierwszym uruchomieniu. Ponowne uruchomienie i jest archiwum ale w takiej formie jak pisałem a nawet gorzej bo nawet najnowsze rozmowy nie zaimportowało (jakieś 2/3). Przed instalacją oczywiście usunąłem pozostałości po starej wersji z dysku a także całe archiwum online na gg.pl.

        Komentarz


          #19
          Możesz określić zakres czasowy, z którego rozmowy zostały zaimportowane? Za pośrednictwem jakiej dokładnie wersji GG prowadziłeś te ostatnie rozmowy, które nie zostały zaimportowane?

          Komentarz


            #20
            Za każdym razem to samo czyli od września do teraz (z tym, że nie wszystkie rozmowy od września, już nie pamiętam dokładnie czy za każdym razem importuje te same rozmowy). Wersja nadal ta sama czyli GG 10.5, nie korzystam z innej.

            Komentarz


              #21
              Aktualnie mam Gadu-Gadu 10.5.2.13164. Każda próba instalacji nowego GG niestety wygląda tak samo. Instalacja przebiega poprawnie, ale pierwsze uruchomienie i próba przeniesienia archiwum to zawsze niepowodzenie. Aktualnie próbowałem wersją 11.3.42.10585 (poprzednia oczywiście też nie działała). Archiwum ma 70MB. Zawiera wiadomości od 2005 roku. Wszystkie poprzednie wersje od 2005r podnosiły archiwum.
              Już na samym początku pojawia się wiele mówiący komunikat: "Przenoszenie archiwum wiadomości. Wystąpił błąd! Nie udało się przenieść archiwum". Niestety nie ma informacji o szczegółach, logu błędu itp. Można tylko zgadywać, że pewnie poprzednie wersje niepoprawnie podniosły archiwum. Czy informacje o szczegółach błędu są gdzieś zapisywane?
              Skoro GG 10 potrafi odczytać archiwum w swoim formacie, to GG 11 też chyba powinno to móc zrobić. Skoro bezpośrednia migracja jest tak trudna, to nie można najpierw przenieść do prostszego formatu (np XML), a potem do formatu GG11?
              Jakie są możliwe przyczyny niepowodzenia?
              Pozdrawiam.
              Ciągle wierny użytkownik GG.

              Komentarz


                #22
                Hej, prosimy o usunięcie katalogów roboczych GG 11 i jego ponowną instalację według tej instrukcji. Czy posiadasz w GG 10 hasło zabezpieczające profil? Jeżeli tak, spróbuj je wyłączyć i ponowić próbę migracji archiwum. Czy komunikat o błędzie pojawia się tuż po starcie migracji, czy dopiero po jakimś czasie?

                Komentarz


                  #23
                  Dzięki za szybką odpowiedź. Błąd pojawiał się na samym początku migracji. Teoretycznie opisane rady pomogły. Usunąłem wskazane foldery i po ponownej instalacji, import archiwum ruszył. Trwało to jakieś 30minut. Nie było komunikatu o błędzie, więc zakładam, że migracja zakończyła się pomyślnie. Niestety po zalogowaniu do programu, archiwum nie wyglądało tak jakby zostało przeniesione całe. W momencie otwierania archiwum pojawiał się napis mówiący o synchronizacji (czyli pewnie pomiędzy serwerem, a moim komputerem?). Po każdym otwarciu archiwum, wyglądało jakby pojawiały się w nim nowe pozycje(z kolejnych lat i miesięcy). Niestety ten proces ustał i kolejne wiadomości już się nie pojawiają. Aktualnie po otwarciu archiwum nie ma wiadomości nowszych niż z 2006 roku. W związku z tym mam następujące pytania:
                  1. Czy migracja z GG 10 do GG 11 przenosi dane do pliku lokalnego czy na serwer? Czy mogę o tym decydować? Jeśli tak to jak?
                  2. Jak mogę sprawdzić czy archiwum zostało przeniesione w całości poprawnie?
                  3. Czy pojawianie się kolejnych pozycji(z kolejnych lat i miesięcy) w archiwum, (po każdym następnym otwarciu) występuje tylko zaraz po migracji (budowana jest jakaś baza danych?), czy przy każdym uruchomieniu programu?
                  4. Czy istnieje możliwość podglądnięcia zaimportowanego z GG10 archiwum (w celu weryfikacji poprawności) w innym programie (np wykorzystując GGAPI)?
                  5. Po przeglądnięciu FAQ i niektórych postów z forum, rozumiem, że nie ma możliwości zaczytania całego archiwum do pliku? To w takim razie jak można przeglądać archiwum offline?
                  Z góry dzięki za odpowiedź.
                  Ostatnio edytowany przez bocian_mn; [ARG:4 UNDEFINED].

                  Komentarz


                    #24
                    Migracja archiwum przenosi treści rozmów na serwer. W GG 11 nie ma archiwum offline. Pojawienie się kolejnych pozycji w archiwum następuje zaraz po migracji, później wykonywane rozmowy zapisują się na serwerze automatycznie. Archiwum GG sprawdzisz z poziomu różnych końcówek: GG stacjonarnego, przez przeglądarkę czy aplikację na komórce. GG nie udostępnia eksportu treści rozmów do pliku, żeby przejrzeć archiwum musisz mieć połączenie z serwerem.
                    Podaj mi proszę poprzez PW swój numer GG, sprawdzimy kwestię migracji z poziomu serwerów.

                    Komentarz


                      #25
                      To jak nie ma archiwum offline to ja podziękuję i jeszcze zostanę przy poprzedniej wersji. Czy jest szansa na to, że w którejś kolejnej wersji będzie również archiwum działające w trybie offline?
                      Jeśli o mnie chodzi, to uważam, że jest to istotna funkcjonalność, która była, a teraz została zabrana (pomijam, że w zamian użytkownicy dostali wygodne archiwum dostępne z każdego miejsca).
                      Rozumiem, że wygodnie mieć jedno archiwum w sieci, ale jednak użytkownik powinien móc sam o tym decydować.
                      Mniej więcej przejrzałem zaimportowane archiwum od strony GG na przeglądarce. Wygląda na to, że większość danych jest, ale znalazłem przynajmniej jeden kontakt w którym archiwum było niepełne (w porównaniu z tym co mam aktualnie w wersji 10.5.2.13164.
                      Zauważyłem też, że nie mogę usunąć archiwum od strony GG na przeglądarce. Niby jest komunikat informujący o tym, że jest to operacja nieodwracalna, ale gdy się przelogowałem, to archiwum dalej było całe. Czytałem na forum, że trzeba się się najpierw wylogować z komunikatora lokalnego, ale to nie pomogło.
                      Pozdrawiam.

                      Komentarz


                        #26
                        Jeżeli masz ochotę usunąć archiwum, proszę o próbę wykonania poniższej czynności:
                        - zamykamy komunikator GG 11 (czynność konieczna);
                        - wchodzimy na stronę gg.pl, logujemy się;
                        - wybieramy: GG >> Ustawienia >> Moje konto >> Ustawienia prywatności >> Wyczyść archiwum;
                        - wchodzimy na dysk C, w zależności od wersji systemu operacyjnego:
                        Windows XP C:\Documents and Settings\Nazwa profilu w Windows\Ustawienia lokalne\Dane aplikacji\GG\Profiles
                        Windows Vista C:\Users\Nazwa profilu w Windows\AppData\Local\GG\Application
                        Windows 7 C:\Users\Nazwa profilu win7\AppData\Local\GG
                        - następnie wybieramy katalog odpowiadający numerowi GG (numer GG podany jest na końcu nazwy danego katalogu);
                        - usuwamy plik Archive.encsqlite
                        - dopiero wówczas uruchamiamy komunikator.

                        Komentarz

                        Pracuję...
                        X