Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Krótki feedback

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

    Krótki feedback

    Używam GG11 odkąd tylko zostało upublicznione i postanowiłem podzielić się taką małą refleksją na jego temat.
    Otóż widzę już chyba, w jakim kierunku znowu to zmierza. A więc tak: po raz kolejny został zmieniony całkowicie wygląd i logo, ale najważniejsze problemy poprzedniej wersji tylko nałożyły się ze starymi. Dalej GG jest pamięciożerne i zmulaste, zawiesza się przy byle okazji. Często nie daje się napisać nowego opisu (znika w trakcie pisania i pojawia się poprzedni). Problematyczne bywa logowanie się. Ostatnio doszło też wiele elementów, które mnie zupełnie nie interesują, które są mi niejako narzucane i nie daje się ich wyłączyć. Brakuje również możliwości modyfikacji wyglądu przez użytkownika - cztery motywy kolorystyczne to bardzo ubogi repertuar.
    Chciałbym właściwie móc przyjrzeć się również wygodzie użytkowania okna rozmowy, bo parę rzeczy wydaje mi się tam nieintuicyjnych, ale akurat nie mogę się zalogować do GG - w przeciwieństwie do AQQ, na które wracam.
    Miało niby być lepiej, szybciej, podobnie do starszych wersji, stąd ponoć nowe logo i nazwa, a jest kolejne GG10 z nową skórką.

    Ja rozumiem, że wersja testowa i tak dalej, ale z każdym update jest co raz gorzej.

    #2
    Owszem GG11 jest pamięciożerne, lecz jak później trafnie zauważyłeś jest to wersja testowa. Aktualnie nasi programiści pracują nad jego optymalizacją. Ponad to przy dzisiejszych standardach ilości RAM'u, czy CPU nie są to jakieś olbrzymie wartości.

    Co się zaś tyczy logowania do GG11 opisz nam problem na tech@gadu-gadu.pl, a spróbujemy pomóc.

    Napisałeś, że pewne elementy w nowym GG Cię nie interesują, proste rozwiązanie, nie musisz z nich korzystać. Opcje te nie narzucają się na siłę użytkownikowi. Jeżeli chodzi o GG Apps przy oknie kontaktów, czy gry przy oknie rozmowy, nie musisz ich rozwijać, pasek robi się też przezroczysty i nie przeszkadza w wykorzystaniu standardowych opcji.

    Wskazujesz, że brakuje możliwości modyfikacji motywów GG po za czterema standardowymi, tu także istotnym jest, iż jest to wersja testowa. Nie wykluczone, że będzie ich więcej. Oczywiście nowy design nie musi odpowiadać wszystkim, jedni wskazywali że 10 jest festyniarska, a inni, że 11 uboga. Wszystkich nie zadowolimy aczkolwiek myślę, że jedenastka jest swego rodzaju konsensusem między starszymi wersjami, a 10.

    Komentarz


      #3
      Właśnie akurat postanowiłem zerknąć ile RAMu mi zajmuje GG - zobaczyłem 426 180 K i stale rośnie - przy 2GB RAMu to trochę sporo, CPU 50% (przy 2,1GhZ Core2Duo). Mówiąc krótko - brakuje stabilności. To dziwne, jak dla mnie, że z taką wielką pompą jest promowana nowa wersja na gadu-gadu.pl trzeba się naszukać poprzedniej wersji, kiedy to dalej nie jest produkt nadający się do użytku codziennego (chyba, że ktoś jest masochistą, to może).

      Problem nie występuje regularnie i polega na tym, że w nieskończoność wyświetla mi się komunikat logowania do sieci (zamknięcie procesu GG i ponowne uruchomienie go zwykle pomaga). Inny problem pojawia się przy zmianie opisu - nie daje się lub trzeba długo czekać na jego zmianę. Jeszcze inny z nagłym powieszeniem GG - niby uruchomione, ale z traya się nie wywoła go za żadne skarby. Prawdę mówiąc jestem zbyt leniwy, żeby pisać do obsługi technicznej, po prostu oczekuję czegoś, co przynajmniej w zdecydowanej większości przypadków działa bez moich interwencji i zabiegów dodatkowych.

      Myślę, że to czy się narzucają to jest kwestia subiektywnego postrzegania ich - tak czy inaczej poszerzają okno, a przede wszystkim, jak zgaduję, wpływają na wydajność całej aplikacji. A przecież w ustawieniach mogłaby się pojawić opcja wyłączenia funkcji, które dla użytkownika nie są interesujące.

      Nie chodzi mi tutaj, jak niektórym fanom alternatywnych rozwiązań, o całkowite krytykowanie GG, ale z drugiej strony rozumiem osoby, które pozostały przy GG7 - lekkim, nienafaszerowanym bajerami i... niebezpiecznym.

      Komentarz


        #4
        Myślę, że Twój problem z logowaniem związany jest także z samym zużyciem zasobów. Oczywiście problem związany jest jeszcze z nie stabilnym funkcjonowaniem, aczkolwiek re-instalacja, oraz usunięcie katalogów roboczych powinna pomóc. Standardem dla zużycia jest ok 300 Mb i 20% CPU przy podobnej do Twojej konfiguracji. A więc po usunięciu komunikatora wchodzisz do:

        Windowsa XP, C:\Documents and Settings\nazwa użytkownika systemu\Dane aplikacji\Gadu-Gadu\Numer GG

        Windows Vista: C:\użytkownicy\user\Gadu-Gadu\Numer GG

        Windows 7 C:\Users\nazwa użytkownika systemu\AppData\Roaming\Gadu-Gadu\Numer GG

        ,oraz

        Windows XP C:\Documents and Settings\Nazwa profilu w Windows\Ustawienia lokalne\Dane aplikacji\GG\Profiles

        Windows Vista C:\Users\nazwa użytkownika systemu\AppData\Local\GG\Application

        Windows 7 C:\Users\nazwa użytkownika systemu\AppData\Local\GG

        Skasuj profil z numerem GG w jeden i drugiej ścieżce. Jeżeli pod podaną ścieżką nie można odnaleźć wskazanych profili oznacza to, że zapisane są one jako ukryte i należy z poziomu Windowsa włączyć opcję podglądu na pliki ukryte.



        Co się zaś tyczy funkcji oczywiście można zaimplementować możliwość modyfikacji wszystkich dostępnych opcji, lecz jest to po pierwsze skomplikowane od strony technicznej, a po drugie nie do końca wymierne. Większość użytkowników nie bawi się w pełne dostosowywanie funkcji do własnych oczekiwań, bądź też wręcz do nich nie zagląda. Oczywiście rozważymy podawane przez Ciebie zwiększenie modyfikalności.

        Komentarz


          #5
          Feedbacku ciąg dalszy, czyli co się zmieniło po kwartale:
          Reinstalacja i usuwanie danych aplikacji nie pomogło swego czasu, dopiero jedna z aktualizacji przyniosła poprawę problemów z logowaniem oraz nagłym pożeraniem kilkuset MB RAMu. Obecnie (właśnie sprawdzam w taskmgr) zajmuje 133MB ramu. Otwartych jest 49 wątków, a przeciętne zużycie procesora to 11% (z 2,1GHz C2D T8100).
          W dalszym ciągu występują problemy ze zmianą opisu - czasami dopiero za drugim/trzecim razem GG reaguje na to, że jednak chciałbym zmienić swój opis.
          Podobnie jak paru moich znajomych zauważyłem, że GG często nie pokazuje komunikatów - ani nie zostaje podświetlony przycisk na taskbarze, ani nie pojawia się komunikat przy systray'u. Często nie otrzymywałem odpowiedzi/sam ich nie wysyłałem, bo po prostu nie było żadnych oznak nowej wiadomości.
          Pojawia się też ciekawy problem, który zauważyłem u siebie, jak i u znajomego na komputerze - przy kliknięciu ikony (LPM) w systray'u pojawia się na kilka sekund czarny pasek wzdłuż prawej krawędzi ekranu (ma ok 200-250px szerokości i zajmuje całą wysokość ekranu) i dopiero po tych kilku sekundach litościwie wyświetla się GG. Bywa również, że kliknięcie "X" w programie powoduje, że pozostaje na ekranie półprzeźroczysta obwódka okna, z jej cieniem i tym magicznym paskiem po lewej, pełnym bajerów, z których nigdy nie skorzystam, ale które miłościwie są ładowane do aplikacji, żeby całość była jeszcze bardziej pamięciożerna.
          Parusekundowe opóźnienia są na porządku dziennym - dodajmy, że przy dużo bardziej wymagających aplikacjach wszystko działa u mnie płynnie, więc to nie jest wina powolnego czy zawirusowanego komputera.
          Najdłużej czeka się na listę statusów przy kliknięciu PPM na ikonę GG w systray'u - tutaj to bywa kilkanaście sekund.
          Zmiana czcionki po wklejeniu tekstu inaczej sformatowanego też bywa problematyczna, a największe, za przeproszeniem, jaja są jak się spróbuje po linku dodać dwa entery i dopisać coś w nawiasie. Bo przecież obowiązkowo link i wszelki tekst po nim musi mieć to samo formatowanie (zdaje mi się, że białe znaki powinny być traktowane jako koniec linku, a już zwłaszcza end-of-line itp.)
          Czy coś jeszcze? Cóż... Tylko to sobie przypominam tak na bieżąco, co mi i moim znajomym uprzyjemniało chwile spędzone z GG regularnie, tych pojedynczych zjawisk było niestety więcej.

          Bubel, Panowie, bubel.
          A miało dorównywać szybkością, lekkością i stabilnością poziomowi GG7... Cóż. Na razie jest krok wstecz, stabilniejsze było nawet ociężałe GG10, a do GG8 mam sporą ochotę wrócić, nawet do jednej z wersji BETA, bo one już nawet lepiej (szybciej, płynniej, stabilniej) działały. A konkurencja? Gdyby ludzie mieli większą świadomość istnienia alternatyw takich jak AQQ i korzyści wynikających z korzystania z nich, to gwałtownie spadłaby popularność samego klienta GG. Jestem o tym przekonany.

          Komentarz

          Pracuję...
          X